O czym nie napiszę
Dziś nie napiszę o pierdołach związanych z liczbą sześć, którym w początkowym zamyśle miałam poświęcić dwa akapity.
Nie napiszę też o marzeniach biednego, raczkującego pisarzyny, czyli moich.
Napiszę zaś, że biedny, raczkujący pisarzyna odniósł sukces, który w swoim tycim pisarskim świecie uważa za całkiem spory. I w swoim tycim świecie nieśmiałych opowiadań i rosnącej liczby nieukończonych powieści pisarzyna cieszy się i tańczy taniec radości. Bo nic nie raduje bardziej niż długo wyczekiwane, wypisywane w pocie czoła zwycięstwo ;-)
Okazało się, że opowiadanie Który wyznacza drogę (zdobyło uśrednione szóste miejsce w konkursie pisarskim) przez szefową Strefy Autora zostało uznane za najlepsze. I dostało szósteczkę za fabułę.
Och, ach, ech! Jestem z siebie dumna :-) I dziękuję Strefie Autora :-)
Napiszę zaś, że biedny, raczkujący pisarzyna odniósł sukces, który w swoim tycim pisarskim świecie uważa za całkiem spory. I w swoim tycim świecie nieśmiałych opowiadań i rosnącej liczby nieukończonych powieści pisarzyna cieszy się i tańczy taniec radości. Bo nic nie raduje bardziej niż długo wyczekiwane, wypisywane w pocie czoła zwycięstwo ;-)
Okazało się, że opowiadanie Który wyznacza drogę (zdobyło uśrednione szóste miejsce w konkursie pisarskim) przez szefową Strefy Autora zostało uznane za najlepsze. I dostało szósteczkę za fabułę.
Och, ach, ech! Jestem z siebie dumna :-) I dziękuję Strefie Autora :-)
Wpadnij też na FB fanpage K.A. Kowalewska
Och, ach, ech! Gratuluję Ci raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuńHania
Też gratuluję Ci jedynki, Haniu ☺
UsuńWielkie, wielkie gratulacje zatem! Zasłużyłaś!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie ☺
Usuń