Zasady
Nieustraszony gościu!
Wędrowałeś, szukałeś i w końcu mnie znalazłeś. Bardzo mi miło. Witam cię z otwartymi ramionami.
Zwróć tylko uwagę, że zapraszam cię do mojego świata, a w moim świecie obowiązują pewne zasady :-)
Szanuję twoją opinię, nawet jeśli wstałeś lewą nogą, sąsiadka zalała ci kuchnię, a dziecko zaplamiło ukochane dżinsy sokiem jagodowym. Wysłucham cię i wirtualnie pogłaszczę po głowie. Ale jeśli wykorzystasz zły nastrój, by nawrzucać mnie, innym gościom bloga, twój komentarz po prostu się nie ukaże. I nie rób tego więcej. Skieruj się w inne miejsce.
Ja tu rządzę i moderuję komentarze, bo to mój blog.
Jednakowoż...
Ja tu rządzę i moderuję komentarze, bo to mój blog.
Jednakowoż...
Jeśli masz jakąś ciekawą historię do opowiedzenia, gorący nius, celną uwagę, ciętą ripostę, kontrargument, który rozświetli mój dzień albo dowcip, z którego się uśmieję (wierz mi, to wielkie wyzwanie :-)), śmiało, komentuj. Ale komentuj wpis na blogu, a nie moją osobę.
Chciałbyś mnie zacytować? Świetnie. Częstuj się. Tylko pamiętaj, żeby podać źródło i autora.
Chciałbyś mnie zacytować? Świetnie. Częstuj się. Tylko pamiętaj, żeby podać źródło i autora.
Jestem otwarta, tolerancyjna, kocham ludzi, moja szklanka z lemoniadą jest do połowy pełna. Jeżeli czujesz, że te słowa opisują również ciebie, rozgość się, zostań. Już cieszę się na naszą znajomość.