O czym myślimy, gdy udajemy

Zamiast tytułu posta, tytuł mojego opowiadania.

Jest to drugie opowiadanie z mojego "dorobku", które właśnie ukazało się na stronie Nowej Gazety Literackiej.

Już publikowałam je na blogu, ale jeśli ktoś przegapił albo rozpraszała go czcionka, można przeczytać bezpośrednio na stronie NGL.

 
"O czym myślimy, gdy udajemy" to coś zupełnie innego od rzeczy, które zazwyczaj piszę. Opowiadanie kobiecie, emocjonalne. Dotarły do mnie głosy niezadowolenia z zachowania bohaterki na końcu. A ja po prostu lubię otwarte zakończania. Każdy może dopisać dalszy ciąg historii. A ty co o tym myślisz?


Ps. Czy ktoś zauważył w tytule moje nieudolne nawiązanie do tytułu innego znanego opowiadania? Przy czym: absolutnie się nie porównuję!

Ps2. Do końca naboru okładek na konkurs zostało już tylko 5 dni! Masz coś dla mnie?


Komentarze

Popularne posty